Piękne widoki już z podwórka, agroturystyka położona na górze, cisza Fajne szlaki bez konieczności przemieszczania się samochodem Przyjazne miejsce rodzinom z dziećmi (przestrzeń, gry, zabawki, kozy)
Serdecznie polecamy Agroturystykę pod Jaworem. Cisza, spokój, natura,piękne widoki, ścieżki do pieszych wycieczek.Idealne miejsce do odpoczynku
czytaj więcejSpokój, cisza, relaks, jesteś jak w domu. Właściciele są super, są, ale ich nie ma
:) Miejsce idealne dla osób potrzebujących wyciszenia w pięknych, górskich okolicznościach przyrody. Wrócimy tam już niedługo
Piękne miejsce , mili gospodarze , możliwość zrobienia grilla . Barek z kawa herbata i piwem , jak kto lubi . Smaczne śniadania ze swojskim serkiem i miodzikiem . Jedyny minus to dojazd autem nie przystosowanym do takich wypadów , polecam 4x4 i jakiegoś jeepa na taki wypad . Nasze auto nie dało rady i utknęliśmy na szczycie góry bez możliwości wyjazdu na wycieczki . Na szczęście obeszlismy okolice a obok w domku na górce jest restauracja gdzie zawsze można zjeść ciepły posiłek. Polecam to miejsce.
czytaj więcejCzytając tyle pozytywnych opinii o tym miejscu zastanawiałam się - czy jest to możliwe... Proszę mi wierzyć to wszystko prawda! Przepiękne widoki! Przepyszne śniadania! Duży plus za możliwość spędzenia wakacji z psem!
czytaj więcejKlimatyczny drewniany dom z kilkoma pokojami i sala jadalno-bawialną. Świetna obsługa, przesmaczne śniadanie w super cenie. Wszystko przebija jednak lokalizacja - z dala od szlaków, prawie na samym Soszowie. Fenomenalne widoki na okoliczne góry robią dzień :)
czytaj więcejSzczerze polecam pobyt w tej cudownej lokalizacji.
Wspaniali ludzie i magiczne widoki.
Wszystko w najlepszym wydaniu. Możliwość ogniska i bliskość do wielu pobliskich atrakcji.
Królewskie śniadania z ogromną różnorodnością.
Cudowne miejsce z dala od wszystkiego. Wewnątrz ciepło , spokój i normalność. Normalność która w naszym świecie jest już dobrem luksusowym. Szczerze polecam osobom pragnący oderwać się od zgiełku codzienności
Bardzo mili, pomocni i uczynni gospodarze. Sympatyczni i towarzyscy. Jednocześnie akceptujący odludków, którzy przyjechali odpocząć nie tylko od miasta, ale od tłumów ludzi i zasmakować samotności i ciszy;) - Dziękuję:)
Przytulne pokoje, smaczne i zróżnicowane jedzenie (duże porcje, a obiadokolacje wręcz bardzo!).
W domu panuje atmosfera przyjaźni otwartości - zaraża poczuciem "jak u siebie":)
Bardzo ładne i klimatyczne miejsce w górach z dala od cywilizacji z czystym powietrzem i pięknymi widokami. Właściciele sympatyczni i pomocni. Położone przy szlaku i stoku narciarskim (latem można dojechać również autem, zimą lepiej wyciągiem krzeselkowym, choć istnieje też możliwość dowozu z dołu Soszowa). Wyżywienie na miejscu. Dzieci mile widziane. Piwo najtańsze w okolicy :) polecam!
Świetny, klimatyczny nocleg w gorach, piękne widoki, smaczne śniadanie, pomocni gospodarze, idealny dla rodzin z dziećmi lub na wyjazd ze znajomymi. Na pewno przyjedziemy jeszcze wiosna i będziemy polecać znajomym:-)
Wspaniałe miejsce dla osób ceniących sobie spokój, piękne widoki oraz miłych ludzi wokoło! Gospodarze stworzyli wspaniałą agroturystykę wśród gór! My z synem niestety spędziliśmy tu tylko jedną noc idąc szlakiem ze Stożka ale z pewnością wrócimy na dłużej!
Pozdrawiamy i do zobaczenia!
Świetne miejsce dla rodzin z dziećmi, kury, kozy, dom na drzewie, mnóstwo gier planszowych, czyste pokoje, sympatyczni właściciele, na pewno nie raz odwiedzimy :) blisko do schroniska, blisko na szlaki
Idealne miejsce na oderwanie się od codzienności. Wspaniałe widoki, blisko do szlaków turystycznych, schronisk , tras narciarskich. Pokoje bez TV - ale to tylko plus, i niech tak zostanie. Człowiek może tam zapomnieć o wszystkim i odpocząć nawet z własnym czworonogiem. Polecam.
Idealna lokalizacja dla osób chcących nacieszyć oczy pięknymi widokami, zaznać ciszy i spokoju. Obiekt bardzo przypomina schroniska górskie tj duża wspólna sala ze stolikami, gitary, gry co nam osobiście bardzo odpowiadało. Tuż pod szczytem Soszowa w połowie trasy mieczy Czantorią i Stozkiem nic tylko wędrować. Polecamy
Idealne miesjce dla osób, które chcą być daleko od zgiełku miasta. lokalizacja idealna do pieszych czy rowerowych wędrówek po górach. Pyszne śniadania i bardzo miła atmosfera w domku. Bardzo przytulnie.
Przyjechaliśmy w nocy, więc wszystkie walory tego miejsca mogliśmy zobaczyć dopiero rano, a widok ze stoku zapiera dech w piersiach. Pomimo dość dużego spóźnienia właścicielka przywitała nas z uśmiechem i nie robiła wyrzutów. Jest otwarta i bezpośrednia, co bardzo nam pasowało. Obiekt akceptuje psy i nie robi selekcji (np. tylko małe), co dla nas było ważne bo akurat psa mamy dużego. W pokoju było czysto i przyjemnie. Cały obiekt w standardzie schroniskowo górskim, więc jeśli ktoś nie oczekuje pięcio-gwiazdkowego hotelu, to na pewno będzie zadowolony. Rano dostaliśmy smaczne śniadanie. Byliśmy tylko na jedną noc, ale było super!
Świetne miejsce, by się całkowicie zresetować. Cisza, spokój, a do tego piękne widoki. Super miejsce na ognisko, a wnętrze domku bardzo klimatyczne. Spędziliśmy tu weekend w 5 osób i jesteśmy bardzo zadowoleni. Pokochaliśmy widoki, jak i zwierzaki. Śniadania były przepyszne, a obsługa bardzo miła. Myślę, że jeszcze nie raz tam zawitamy są samą ekipą :) Dojazd faktycznie trudny, ale jakoś daliśmy radę.
Spędziliśmy tu dwie noce i akurat trafiliśmy na termin, w którym właściciele obiektu byli na urlopie, jednakże Agnieszka, która ich zastępowała, była bardzo miła i pomocna. Śniadanie Agnieszki były przepyszne, kolacje w pobliskim schronisku również. Polecam do odwiedzenia.
Byliśmy tylko na weekend ale zarówno Nam , dzieciom jak również pieskowi pobyt bardzo się podobał i zamierzamy wrócić jeszcze w to miejsce. Cichutka okolica do wypoczynku, fajni właściciele. Polecamy.
Mój niespełna dwuletni syn płakał, jak wyjeżdżał. Płakał za kozami, które karmił na pastwisku skórkami po arbuzie. Płakał za kotkami, które z nim albo na nim spały. Płakał za pieskiem, który nauczył go asertywności (hau, mniam, nie! i piesek już nie zjada ci chrupka z ręki synku). Płakał za kurami, które lubią jeść bułeczkę bardziej niż on, i za kurczaczkiem, którego sam karmił białym serem. Smutno było mu wyjedżać z miejsca, w którym tak bardzo rozwinął się fizycznie - dom położony jest na zboczu góry - to wyzwanie dla dziecka przyzwyczajonego do płaskich miejskich chodników.
Ale najbardziej rozpaczał za gospodarzami - a konkretnie ich najmłodszym synem, który mojemu maluchowi "pokazał świat", z cierpliwością znosił maluszkowe kaprysy, dzieląc się kredkami i demonstrując działanie zabawek dla starszaków a także nieznane mojemu synowi dotąd sposoby zdobywania i używania przestrzeni.
Mama zresztą też płakała: za wspaniałymi właścicielami, z którymi można gadać o wszystkim, za przepysznymi serami, które robi włascicielka, za cudownymi śniadami, za spokojem i ciszą, które gwarantuje położenie domu wysoko w górze. No i za wycieczkami górskimi, których tym razem nie odbyła, ale z pewnością jeszcze to zrobi.
Acha, warto pamiętać, że dojazd do agroturystyki jest trudny. Ostatnie 300 m ostro pod górę to wyzwanie dla miejskich kierowców - ale kiedy się podjedzie - satysfakcja jest gwarantowana.
Z drugiej strony - właściciele podjeżdżają tam codziennie zwykłym, starym samochodem, więc każdy powinien dać radę. W razie czego - zawsze można zostawić samochód odrobinę poniżej domu i dojść ostatni etap.
Zimą podobno nie ma dojazdu, ale można się tam dostać wyciągiem, który górną stację ma 5 minut drogi od domu (latem też działa).
Bardzo przyjazna atmosfera, jaką roztaczają właściciele Iga i Maciek. Bardzo otwarci, pomocni i przyjacielscy. Znajdą dla Was czas i chętnie podzielą się opowieściami o wyjątkowym miejscu, w którym żyją (jeśli tylko zechcecie posłuchać). Domek w starym klimacie - tutaj czuć, że jest się w górach. Bez przykładania wagi do rzeczy mało ważnych. Tutaj czas i chwila decyduje co i kiedy będzie się dziać. Zasmakujecie wybornych serów kozich przygotowanych przez Igę, przytulicie się do milusińskich kociaków a jeśli poczują Waszą miłość to zapewne w nocy zasną na waszej kołderce. Polecam dla wszystkich lubiących przygody i niebanalny sposób spędzania czasu.
Gospodarstwo agroturystyczne położone "na końcu świata". Byliśmy z 2,5 letnią córką - pobyt pod Jaworem to było dla niej coś cudownego. Spokojna okolica, kozy, kury, świeże powietrze to akurat to czego potrzebowała. Obiekt leży na szlakach turystycznych, 10 min pieszo do kolejki i schroniska, w okolicy kilka miejsc gdzie można zjeść.
Jeśli na Krupówkach czujesz się jak ryba w wodzie gdy w czasie weekendowych wyprzedaży w Galerii Handlowej jesteś w swoim żywiole to miejsce nie jest dla Ciebie.
Gdy jednak chcesz uciec od miejskiego gwaru i prozy życia. Ocierających się tłumów trafiłeś doskonale.
Organizowaliśmy wieczór kawalerski. Bardzo przyjemne miejsce, do kulturalnej imprezy. Właściciele bezproblemowi, ale z dystansem prosili o kulturę, żeby nie było problemów.
Dojazd to swego rodzaju wyprawa, ale się opłaca.
Dojazd na pewno dostarcza emocji.
Miła atmosfera, bezproblemowy kontakt z gospodarzami. Warunki mieszkaniowe dobre, nic więcej nie trzeba. Pyszne śniadanie
Wybraliśmy to miejsce szukając domku na kawalerski.
Przeurocze miejsce na uboczu, gdzie nikt nam nie przeszkadzał, ani my nikomu. Na miejscu ugoszczeni przez miłą i pomocną panią z dziećmi. Mieliśmy naprawdę dobry czas =)
Tylko dojazd paskudny, ale ze wskazówkami ze strony daliśmy radę
Bardzo gorąco polecamy to miejsce, mili i pomocni właściciele, czyste, schludne pokoje, cudowna okolica. Na pewno jeszcze kiedyś wrócimy i polecamy to miejsce wszystkim, którzy kochają spokój i piękne widoki.
Polecam. Wokół cisza i spokój. Klimatyczna chata tuż przy trasie zjazdowej. Tylko się wpinać i jechać. Smaczne śniadania. Blisko do najfajniejszych restauracji w Soszowie. Szczególnie polecam Lepiarzówkę. Specjalne pozdrowienia dla Jasia!
Absolutna petarda! Zabawni i gościnni gospodarze, pyszne jedzenie, piękne widoki. Widzimy się za rok! Luźna atmosfera i elastyczne podejście do gości. Jeździmy tam od paru lat i za każdym razem bawimy się przednio!
Już 3 raz odwiedziliśmy to miejsce i bardzo cieszymy się z tego wyboru.
Ładna, zadbana chata, mili właściciele, pyszne jedzenie, domowa atmosfera.
A miejsce dookoła domu no to już po prostu bomba. Wrócimy na pewno.
Dzień dobry,
widoki cudowne, powietrze wspaniałe, pokoje wygodne, salon dla wszystkich gości - przyjemny z dostępem do ogromnej ilości gier planszowych i sklepikiem pod ręką, a dokładniej, pod barem:)
Właściciele, skoro zbudowali tak superowy klimat w tym miejscu, to chyba wiadomo - jacy są:) Szczególne ukłony dla Maćka (akurat On gotował:)) za doskonałe śniadania, obiady, poświęcony czas. Info dla osób z celiakią - jedzenie jest dla nasa jednocześnie bez odczucia, że je się inaczej niż wszyscy. Nic na siłę, wszystko dla przyjemności wypoczywających Pod Jaworem.
Wracamy tam na 100% całą czwórką w najbliższe ferie zimowe i za wszystko raz jeszcze bardzo dziękujemy.
Pozdrówka serdeczne,
Dawid
Agroturystyka pod Jaworem zachwyciła mnie swoim położeniem już od pierwszego spojrzenia. Drugie wrażenie: przyjemny wystrój. Trzecie: przepyszna kuchnia. Przesympatyczni gospodarze dbają także o dobre samopoczucie gości. :)